Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi karla76 z miasteczka . Mam przejechane 12906.06 kilometrów w tym 2275.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy karla76.bikestats.pl

Komentarze 10

Nowy Sącz-Stary Sacz-Gołkowice-Prehyba-Nowy Sącz

dzisiaj na zapiekanke:)
potworny upał;/ spaliłam sobie nogi , masa much a na 450m przed schroniskiem to już była inwazja;)
Vmax-50 jak było troszke ponad 50 to juz oczami wyobraźni zbierałam zęby z asfaltu:)podziwiam tych co wykręcaja tam 78:)

boskie:)

[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio.gif.jpg]

w poszukiwaniu kondycji:)


początek jeszcze bez much:)


tu już w towarzystwie much i ich rodzin:)


takie widoczki miałam jedząc zapiekankę:)


4zeta;/ale zjadliwa:)


prezencik od ekipy z Zabrza:)dziękuje bardzo!:)


prezent od Nicrama:)nakrętki na wentylki w kolorze nypelków:)))dziękuje:)





Komentarze
uri90
| 14:30 czwartek, 21 sierpnia 2008 | linkuj no to karla wróciła na dobre ;) ta zapiekanka za 4 zł rzeczywiście jakaś mizerna ;D ale ważne ze zjadliwa ;D pozdrowienia
Ania | 20:23 środa, 20 sierpnia 2008 | linkuj Karluś, jeśli muchy dopadły Cię dopiero 450m przed schronem to i tak komfort. nas atakowały WCIĄŻ. buźki
aliszja
| 20:15 środa, 20 sierpnia 2008 | linkuj Muchy na Prehybie są wyjątkowo złośliwe, mało nie pożarły nas żywcem :/
Muza fajna bardzo, szukam właśnie czegoś takiego rytmicznego i z powerem na rowerek ;)
Pozdrowionka :)
djk71
| 09:10 środa, 20 sierpnia 2008 | linkuj Już się boję po ile zapiekanki będą w Zakopcu... i czy też będą zjadliwe...
Mam nadzieję, ż chociaż będzie gdzie i kiedy pośmigać na rowerku.
nicram
| 07:39 środa, 20 sierpnia 2008 | linkuj prezent tak?! bezczelnie sobie je przekręciłaś z kulki mówiąc że Tobie będą bardziej pasować niż mi i teraz ja mam czarne... :P
wojtas71
| 22:45 wtorek, 19 sierpnia 2008 | linkuj Widoczki to już nie będę pisał po prostu przeurocze :) u nas w Kraku na Kazimierzu to ci dopiero wybór smaków i cen zapiekanek (taka podstawowa to na dwoje) więc nie wiem czy talerz duży, czy też zapiekanka mała :D:D:D Wlepki to ja już mam odkąd należę do Bikestats ;)
QRT30
| 20:25 wtorek, 19 sierpnia 2008 | linkuj Widoki piękne ale ta zapiekana jakoś nie wygląda zbytnio ciekawie. Ja też dziś po jeździe nie wytrzymałem i zjadłem kebaba tfu blle :) Muszę to teraz piwem zapić, żeby strawić :D
JPbike
| 20:10 wtorek, 19 sierpnia 2008 | linkuj O jezu :-) znów mnie mega kusisz !!! co mam zrobić ? :-)))
robin
| 17:29 wtorek, 19 sierpnia 2008 | linkuj Powrót po urlopie bez siodła - do siodła!!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iajaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]