Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi karla76 z miasteczka . Mam przejechane 12906.06 kilometrów w tym 2275.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy karla76.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2008

Dystans całkowity:425.77 km (w terenie 115.00 km; 27.01%)
Czas w ruchu:19:55
Średnia prędkość:17.85 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:35.48 km i 2h 29m
Więcej statystyk
  • DST 0.01km
  • Aktywność Jazda na rowerze

2 more weeks...
jeszcze

Poniedziałek, 30 czerwca 2008 · dodano: 30.06.2008 | Komentarze 24

2 more weeks...
jeszcze 2 tyg. z opatrunkiem ale juz bez bandaży tylko kamizelka
oby te 2 tyg zleciały baaaaaaaaaaardzo szybko:)))

nowy nabytek:))


pamiątka z maratoniku:))




  • DST 75.31km
  • Teren 35.00km
  • Czas 05:32
  • VAVG 13.61km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mój 1 szy maraton i to w górach:)))

Niedziela, 22 czerwca 2008 · dodano: 23.06.2008 | Komentarze 33

Mój 1 szy maraton i to w górach:)))

cyklokarpaty

Wyruszyłam na rowerze o 6 rano,żeby zajechać na godzinę 10.00 w sumie to 40km ale bałam się,że będę się ślimaczyć
zajechałam na 8 .00 więc i nóżki odpoczęły przed startem:))po drodze mijały mnie auta z rowerami:))dojechałam i zgadałam się z 3 panami po 60 ,oni podeszli,że mijali mnie i się zastanawiali gdzie taka drobna dziewka pedałuje i jak mnie zobaczyli na starcie to byli w lekkim szoku:))wzieli schowali mi plecak wzięlam tylko soczek i knopersa,mapke i talonik na jedzonko, zaraz z początku się zdzwilam bo chcialam jak na 1-szy rqaz dystans hobby-20km a oni dali mnie na mega-34km , o 10 wyruszyliśmy przez pierwszą godzine prawie non stop po górę, nawet dobrze mi szlo,bo jechalam dość szybko jak na moje możliwości:))potem był 1szy zjazd puściłam się za jakimś gościem a to z góry,kamienie korzenie i wiadoma sprawa wyrźnęłam i to tak,że byłam pewna,że wybiłam obojczyk, przede mną bylo jakieś 20km jeszcze proponowali,że zadzwonią po GOPR ale ja pojechałam dalej:))po drodze jasna sprawa czas umilały mi muchy, tysiące cholernych much, plakalam jak był zjazd bo ręka potwornie bolała,cieszyłam się jak było pod góre bo ręka była unieruchomiona, skończyłam na 4 lokacie!
Panowie z Sanoka przywieźli mnie do Niu Sącza, jeden musial jechać na rowerze bo w losowaniu wygrali rower i nie zmieścliło się 5 rowerkóW do autka
nie mogłam być na BO to chociaż maraton zaliczyłam:))

początek


już po upadku


moi "wybawcy'' Pan w niebieskiej(na1miejscu) i czarnej koszulce,każdemu życzę takich bikerów:)))


koniec

wczoraj


dzisiaj, za tydzień kontrola;/




  • DST 21.27km
  • Teren 16.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 19.05km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Najpierw praca , potem z

Piątek, 20 czerwca 2008 · dodano: 20.06.2008 | Komentarze 10

Najpierw praca , potem z przesyłkami na poczte a tam Pani w okienku
-Ale Pani wysportowana, na motorze:)a ja zdziwko na jakim motorze?:)a ona mówi,ż kaskiem sie sugerowała:)))hahaha:)
Droga wzdłuż Kamienicy, masa kamieni:)błoto gdzieniegdzie:)zaraz na początku złapał mnie deszcz mimo to jeździło sie rewelacyjnie:)o tej porze pustki, czasami mijał mnie jakiś biker
z tym
[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio.gif.jpg]

gdzieś po drodze


tą drogą wjechałam komuś na podwórko:)


na moście


ciągle na moście:)




  • DST 35.14km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 19.52km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowy Sącz-Mszalnica-Nowy Sącz

Czwartek, 19 czerwca 2008 · dodano: 19.06.2008 | Komentarze 13

Nowy Sącz-Mszalnica-Nowy Sącz

znów mało czasu więc na podjazd:)a potem zjazd na kawusie(Vmax-52:)))i ciacho z truskawkami

z filmu który lubie:)
[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio.gif.jpg]

widać kawałek mojego podjazdu:)



u szczytu:)




  • DST 27.23km
  • Czas 01:04
  • VAVG 25.53km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowy Sącz-Frycowa-Nawojowa-Nowy Sącz

Wtorek, 17 czerwca 2008 · dodano: 17.06.2008 | Komentarze 2

Nowy Sącz-Frycowa-Nawojowa-Nowy Sącz

w deszczu....
ale bez much!!!:)))

najlepsza ich piosenka
[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio.gif.jpg]




  • DST 32.00km
  • Teren 5.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mój najgorszy podjazd,

Poniedziałek, 16 czerwca 2008 · dodano: 16.06.2008 | Komentarze 18

Mój najgorszy podjazd, jedna gleba zapatrzyłam sie na widoczki a był wąski podjazd:)jechało auto i poleciałam do rowu:)goście się zatrzymali a ja wstaje i się śmieje:)więc pojechali dalej:)uwielbiam ten podjazd jest długi i bardzooo męczący:)
a na samej górze, masakra, na ostatnim zdjęciu widać ,dlatego zawróciłam bo klnęłam jak szewc...te cholerne muchy są tak wkurzające.
z tym
[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio.gif.jpg]

początek piękny


potem w terenie


potem się zaczęło...


tu zawsze czekają jakieś burki dzisiaj cisza:)


połówka


prawie u celu:)



i na samej góreczce:)


słaba jakość ,ale lewa strona kiery, i te wredne...




  • DST 21.85km
  • Teren 5.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z braku czasu tylko tyle,

Sobota, 14 czerwca 2008 · dodano: 14.06.2008 | Komentarze 12

Z braku czasu tylko tyle, Nawojowa i podjazd:)nie wiem co się dzisiaj działo ale pomyliłam trase 2 razy a jeżdże tam nie od dziś:)chyba jakieś zmęczenie;/
w terenie błota co niemiara:)hamulce zaczęły skrzypieć,ale po wysuszeniu znów jak nowe:)centuś do umycia:)
a potem na kawusie i ciacho:)))

z boskim tym:)

[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio.gif.jpg]




  • DST 37.84km
  • Czas 01:47
  • VAVG 21.22km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niu Sącz-Mystków-Mszalnica-Kamionka-Niu Sącz

Czwartek, 12 czerwca 2008 · dodano: 12.06.2008 | Komentarze 6

Niu Sącz-Mystków-Mszalnica-Kamionka-Niu Sącz

straszyło deszczem więc wybrałam podjazdy, w sumie spokojnie mogłam uderzyć w teren, bo ani deszczu nawet słoneczko sprzyjało:)w towarzystwie much:)

z tym
[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio.gif.jpg]

początek


ale tu ludzie mają widoczki:)


jakiś 3 po drodze


4...


5:)


i mój ulubiony...




  • DST 16.48km
  • Teren 10.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Upał więc skoczyłam na krótką

Wtorek, 10 czerwca 2008 · dodano: 10.06.2008 | Komentarze 7

Upał więc skoczyłam na krótką acz męczącą przejażdzkę, pojechałam na tzw.drogę krzyżową, jeden podjazd krótki ale morderczy, potem z górki by znów wjeżdżać na podjazd, widoki piękne, mało ludzi
dzisiaj z tym

[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio.gif.jpg]

początek "drogi krzyżowej"


połowa


dziwna sprawa,nie mogłam wjechać opony mi się "ślizgały'';/


panorama Sącza


droga powotna


tu najbardziej lubie się zatrzymywać


zjazd


a na końcu rowerem w supermarkecie na lody;))




  • DST 62.48km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 17.60km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

taki sobie wyjazd na obiad:)

Niedziela, 8 czerwca 2008 · dodano: 08.06.2008 | Komentarze 6

taki sobie wyjazd na obiad:)
W schronisku pogaduszki z 3 bikerami z Mszany Dolnej, omawianie rowerów;)i tras;)
jedno co przekraczało ludzkie pojęcie to ilość much...ja piernicze;/niezliczona,trzeba będzie na allegro coś znaleźć na te upierdliwe owady
po drodze mały deszczyk:)
W domu nie było nic na obiad więc znowu

tutaj


na to;)mniaaam tym razem z truskawkami;)ale cena to 6zł nie 4.50;/


wspaniałe zakończenie dnia...!:)))