Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi karla76 z miasteczka . Mam przejechane 12906.06 kilometrów w tym 2275.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy karla76.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2010

Dystans całkowity:247.21 km (w terenie 35.00 km; 14.16%)
Czas w ruchu:16:00
Średnia prędkość:15.45 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:185 (98 %)
Maks. tętno średnie:163 (87 %)
Suma kalorii:11470 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:30.90 km i 2h 00m
Więcej statystyk
  • DST 26.91km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 12.71km/h
  • HRmax 185 ( 98%)
  • HRavg 155 ( 82%)
  • Kalorie 2103kcal
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

z Kistopem Sławkiem i Rafałem

Niedziela, 22 sierpnia 2010 · dodano: 22.08.2010 | Komentarze 8

,czyli rodzinnie:)na Hale Łabowską:)ale mordęga, podjazd w terenie!Upał niesamowity, jedna dętka do wymiany, zgubiony tel:)
Rafał ma takiego powera na podjazdach i to w terenie ,że mi się odechciało wjeżdżać:)Ale trzeba się pochwalić, też dałam radę:)choć dwa podjazdy odpuściłam:)Na jednym zjeździe 45 na blacie a była dziura, poleciałam ładnie do góry a Ci krzyczą jak już byłam w górze, uważaj dziura;);), jednak amor spisał się na 6
Podobało mi się na samym początku jedziemy sobie pod góreczke, nagle mija nas jakiś gościu i widać,że chce się ścigać, wyprzedził nas i był dość daleko, nagle Raf ze Sławkiem wypruli do przodu i nie wiem skąd mieli tyle siły ale gościu nagle zrezygnował ze ścigania;)a Ci mu daleeeko uciekli

Gdyby nie słaba psychika, każdy podjazd jest do zdobycia...




przed domem załadunek



Uhryń



tu się zaczyna wspinaczka



Sławek, jeżdzi od niedawna ale kondyche ma


Kistop, Raf




Kolarstwo górskie


i na działce z rodzinka żarełko i moja niunia




  • DST 18.19km
  • Czas 00:42
  • VAVG 25.99km/h
  • HRmax 153 ( 81%)
  • HRavg 63 ( 33%)
  • Kalorie 343kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

walka ze szczurem

Piątek, 20 sierpnia 2010 · dodano: 20.08.2010 | Komentarze 4

najpierw z rodzinką autem na Łabową tam wyżera a ja potem w końcu na moim rowerku do Sącza(cały tydzien probowałam go zabrać ale pogoda nie sprzyjała,wracam a sąsiadka na dole mówi, że nie wiem czy się Pani nie boji ale na klatce jest szczur siedzi na schodach, a ja,że wywale go do pudła, wiec telefon do sąsiadki(dzięki Kinga) ja pudło ona szczotę i wywaliłyśmy(znaczy zwiał ze strachu;)) szczura do pudła a potem nad Kamienice z nim, w poniedziałek na pewno to zgłosze w cholernej spóldzielni,żeby w takim bloku szczur był!
Ładna średnia mi wyszła, bo to po płaskim i z góreczki więcej:)))




  • DST 15.28km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 14.32km/h
  • HRmax 164 ( 87%)
  • HRavg 110 ( 58%)
  • Kalorie 723kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Burza na Uhryniu

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 · dodano: 16.08.2010 | Komentarze 5

Na działce imprezka a my z Rafem rowerami na podjazd, wymiękłam w połowie cukier nie pozwolił na dalszą jazde, Raf jechał dalej , zbierało się na burze ale myślałam,że przejdzie, niestety nie, ja czekałam na Rafa pod drzewem:)w środku lasu, waliło już konkretnie więc ruszyłam w dół nie szło jechać szybko bo tak lało, potem już nawet nie deszcz a grad i wietrzysko straszne, okazało się że Raf był na działce przede mną
Strachu się najadłam;)burza w lesie to nie to o co mi chodziło:)



początek 7,5km podjazd, asfalt i szuter









  • DST 54.00km
  • Czas 03:12
  • VAVG 16.88km/h
  • HRmax 165 ( 88%)
  • HRavg 118 ( 63%)
  • Kalorie 2076kcal
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

do Krynicy

Sobota, 14 sierpnia 2010 · dodano: 14.08.2010 | Komentarze 2

jako wsparcie duchowe:)
Wczoraj zwichnęłam kostkę, nie było tak tragicznie ale wracając z Krynicy już mi łzy leciały z bólu.W Krynicy czekałam na gigowca Jacka:)poznałam trenera(na emeryturze)kadry narodowej w saneczkarstwie, pogadaliśmy i na mete wjeżdżała Czarna Mamba zaczełam bić brawa a taki Pan co stał koło mnie Ty Zuzia ta z Tańca z Gwiazdami też brała udział, mówię to nie ta, a on ale pisało Czarna Mamba a ja ręcze Panu to nie ta:)hahaha
Jackowi poszło bdb!!!Dojechał bez łancucha, cały z błota ale zadowolony a to najważniejsze!:)
Widziałam jak wjeżdża Paulina:)ma powera babka!:)
Gratulacje dla Izy!!!:)

Gratuluje każdemu, bo błota było co niemiara!!



w drodze:)



Krzyżówka


i Krynica


I JPbike

i jego rower




  • DST 55.87km
  • Teren 6.00km
  • Czas 03:32
  • VAVG 15.81km/h
  • HRmax 182 ( 97%)
  • HRavg 143 ( 76%)
  • Kalorie 2838kcal
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Hala Łabowa z Jackiem

Czwartek, 12 sierpnia 2010 · dodano: 12.08.2010 | Komentarze 6

Spotkaliśmy się w Łabowej i spokojnym tempem na Hale Łabowską:)Piękna okolica, najpierw asfaltem potem w lesie:)Oboje ostro dawaliśmy pod góre, przy jednym podjeździe wymiękłam,spadłam poharatałam się z leksza ale to nic:)bo i tak strasznie podoba mi się droga na Hale Łabowską, na górze odpoczynek, zdjęcia a potem...no własnie ja źle zrozumiałam Jacka, wziełam specjalnie odwołałam spotkania z klientami, żeby z nim dłużej pojeździć, a przy Hali zrozumiałam,że on chce sam dalej jechać, no to zjechałam w dól, jak się potem okazało,źle go zrozumiałam;/

Ale chociaż troszkę pokręciliśmy razem.Dziękuję;*;*

Teraz w sobote do Krynicy trzymać kciuki!:)




w oczekiwaniu na Jacka;P


i jest:)


po drodze piękne podjaździki


no i do góry cały czas



Jacek w swoim żywiole




tu jesteśmy:)


:)


haha:)


i kawałek na polanke



i ja sama na dół




  • DST 40.48km
  • Czas 02:11
  • VAVG 18.54km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • HRmax 160 ( 85%)
  • HRavg 118 ( 63%)
  • Kalorie 1103kcal
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Florynka z dziewczynami

Środa, 11 sierpnia 2010 · dodano: 11.08.2010 | Komentarze 1

z Kingą i jej kuzynką Anią:)
dziewczyny ostro dawały pod góre, dzisiaj trase wybrała Kinga, po drodze piękne widoczki
Dziękuje!









Kinga&Anka;


i w drodze, po drodze śliczny jelonek


Kościół w Boguszy


niektórym trzeba było miejsca ustąpić:)


a to już na szczycie



:)z czymś mi się kojarzy:)




  • DST 24.07km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 10.03km/h
  • HRmax 161 ( 86%)
  • HRavg 83 ( 44%)
  • Kalorie 1618kcal
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

5xGolgota

Wtorek, 10 sierpnia 2010 · dodano: 10.08.2010 | Komentarze 6

męczące...
planowałam 2 wjazdy,ale szedł dziadek i mówi do samej góry, mówię tak a on raz, a ja 5, on stanął i mówi to trza mieć siłę:)a ja nierówno pod sufitem prędzej:), no ale słowo się rzekło ...:)
Jak wjeżdżałam 2 raz na liczniku była niebezpieczna prędkość - 3,5km:)w tym najbardziej stromym miejscu, minęło mnie 2 bikerów,zjeżdżali w dół, musieli podjechać z tej drugiej strony.
Miałam dzisiaj towarzystwo pieska, leciał ze mną, czekał jak zwalniałam, oglądał się czy jade, a ja zjeżdżałam równie szybko za mną biegł:)to chyba piesek kogoś z Golgoty:)
Miałam się spotkać z Jackiem(JPbike), niestety ja mam klienta o 19.40 a Jackowi w kość dają nasze podjazdy(jedzie z przyczepką)
szkoda:(
Nad Kamienicą walnęłam w krzaki i to pokrzywy:)

A jednak spotkałam się z JPbike:)teraz czekam na smsa,że dojechał do Krynicy




Golgota




jest i mój dzielny towarzysz;)


i ręka z nowymi szlifkami




  • DST 12.41km
  • Czas 00:48
  • VAVG 15.51km/h
  • HRmax 183 ( 97%)
  • HRavg 163 ( 87%)
  • Kalorie 666kcal
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

z Kingą na Golgotę

Niedziela, 8 sierpnia 2010 · dodano: 08.08.2010 | Komentarze 7

Po 2 tyg.laby po przygotowaniu 21 przesyłek na jutro, wpadłyśmy na pomysł w czasie spaceru z psami,że pora odwiedzić Golgotę:)więc szybko do domu na zmiane szmatek i w drogę:)
chciałam....
[img=http://www.wrzuta.pl/images_2/audio_new.gif]

ale Kinga mówi ,dzisiaj tylko raz:)i dobrze bo zjechałam z 52,6lat choruje na cukrzycę a takie błędy popełniam(np.nie mierze cukru przed każdym wysiłkiem)
Wyjechałyśmy o 19.30
Gratki Sąsiadko!:)Dzisiaj wjechała bez schodzenia i zatrzymywania się!:)
Trzymam kciuki za Pablosa:)Rzeźnik właśnie jest na wyścigu:)









na ścieżce


i na Golgocie


i zachód



Kinga