Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi karla76 z miasteczka . Mam przejechane 12906.06 kilometrów w tym 2275.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy karla76.bikestats.pl
  • DST 55.48km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 16.64km/h
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z ekipą na Jaworze

Piątek, 1 maja 2009 · dodano: 01.05.2009 | Komentarze 13

z Kamilem wyjechałam z Sącza o 9.30 na 10.00 do Ptaszkowej tam już czekali na nas
Anka Lidzia,Adam,Maciek,Marcin po małej sesji na przystanku ruszyliśmy na Jaworze,zaraz na początku nadziałam sie na licznik i okulary wbiły mi się w oko poczym szkiełko wypadło:)nie ma to jak okulary słoneczne made in real:)
droga super:)kamienie, korzenie,drzewa:)jak to w lesie:)))czasami musiałam wprowadzać, po dotarciu na samą góre sesja zdjęciowa:)i wzięliśmy się za ognisko...najpierw zaczęliśmy szukać zapałek, potem były sposoby wszystkie jakie można obejrzeć na discovery w szkole przetrwania:)czyli metoda na szkło, na pocieranie drewienka o drewienko kamyk o kamyk,mało tego Kamil nawet swój rower użył, wszytsko na nic, do tego masa ludzi dzisiaj na Jaworzu i każdy bez zapałek:)dopiero po chyba 25min.uśmiechnęło się do nas szczęście:)i jedna Pani obdarowała nas zapalniczką.Ognisko rozpalone posiłek i zjazd...ja pierdziele:)oni są szaleni na takim odcinku 50 ba blacie a my w tumanach kurzu:)
Na końcu mała gleba:)wiadomo dzień bez gleby jest dniem straconym:)poczym ja na Sącz a peleton do Szalowej:)
Dzięki serdeczne było super:)

na przystanku zbiórka


w drodze


na Jaworzu-Maciek,Marcin,Kamil,Ania,Lidzia,Adam



na dole Anka,ja Adam obserwujemy zmagania z rozpaleniem ogniska:)


Ja,Adam,Lidzia


Kamil próbuje kijkiem wzniecić ogień, a Marcin jedną znalezioną zapałką rozpalić:)


kolejne próby pozyskania ognia:)Adam,Kamil,Maciek


w końcu jest!:)


ekipa w składzie-Ania,Kamil,Marcin,Adam,Lidzia,Maciek


powrót





Komentarze
kr1s1983 | 11:38 środa, 6 maja 2009 | linkuj Fajna sprawa,Kamil (zreszta moj dobry kolega) ;) kiedys mnie wyciagal na taki wypad alkohowo-ogniskowy na jakies gorki w okolicy ale jakos nie bylo wtedy czasu,jak go bedziesz widziec pozdrow od Krzyska;)pozdr
Kajman
| 23:57 wtorek, 5 maja 2009 | linkuj To teraz wiem dlaczego Ela wozi sakwy:) Ma tam wszystko, młotek chyba też:) Zapalniczkę to z kolei to zawsze ja mam przy sobie a tak generalnie nie ma to jak pomysłowy Dobromir
Egonik
| 00:11 wtorek, 5 maja 2009 | linkuj Ale jaja z tym ogniem. Ubawiłem się po pachy:)Świetny pomysł:)Pozdrower:)
JPbike
| 18:33 niedziela, 3 maja 2009 | linkuj Fajny wypadzik z ekipą ... :)
Zaliczyłaś glebę na zjeździe 1-go maja ? - to tak jak ja i tez na zjeździe, tyle że poważniejszą :)
Pozdrowionka :)
djk71
| 14:53 niedziela, 3 maja 2009 | linkuj Rewelacyjny dzionek, oby więcej takich...
Rozpalanie ogniska metodą na rower... tego nie znałem...
benasek
| 02:14 niedziela, 3 maja 2009 | linkuj Można też odpalać od pioruna... Jednak nie polecam, chyba że ktoś lubi takie emocje :)

Pozdrawiam
maciek320bike
| 20:39 sobota, 2 maja 2009 | linkuj Zgadzam sie z Adamem. Napewno dluzej trwalo zanim zdobylismy zapalniczke:):) Bylo super. Pozdro
shovel
| 15:24 sobota, 2 maja 2009 | linkuj fajnie:) muszę w końcu pojechać w Twoje okolice, ponoć im bardziej na wschód, tym góry bardziej przyjazne rowerom...
azbest87
| 22:27 piątek, 1 maja 2009 | linkuj Miła wycieczka:) nie ma to jak odpoczynek na świeżym powietrzu i jakaś kiełbacha do tego:D
Pozdro!
Gralo | 22:23 piątek, 1 maja 2009 | linkuj Super wypad:) a ja musiałem w pracy cały dzień siedzieć:( musimy sie na niedziele umówić. Pozdr
DARIUSZ79
| 20:58 piątek, 1 maja 2009 | linkuj Oby takich więcej imprezech rowerowych:)
DARIUSZ79
| 20:57 piątek, 1 maja 2009 | linkuj Powiem pięknie jednym słowem i widąc po fotkach atmosfera była cudna :) Pozdr
Adam | 19:09 piątek, 1 maja 2009 | linkuj Hmmmm, chyba troche więcej niż 20 min upłynęło zanim mieliśmy tę upragnioną zapalniczkę :)....
Było lux i czekam na następny podobny wypad, a co do zjazdu to szkoda że nie byliśmy po pifku, wtedy byłoby na blacie nieco więcej :D:D:D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa arzyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]