Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi karla76 z miasteczka . Mam przejechane 12906.06 kilometrów w tym 2275.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy karla76.bikestats.pl
  • DST 32.17km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 15.82km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzęsacz

Niedziela, 2 września 2012 · dodano: 13.09.2012 | Komentarze 2

Piękna mieścina oddalona około 16km od Dziwnówka,a tam piekne mury kościoła


Ruiny kościoła w Trzęsaczu to pozostałość po wybudowanym na przełomie XIV i XV wieku gotyckim kościele pw. św. Mikołaja. Świątynia pierwotnie wzniesiona w odległości ok. 1,8-2 km od brzegu morza, pośrodku wsi, uległa zniszczeniu w wyniku procesów abrazyjnych. Do dzisiaj zachowała się jedynie południowa ściana kościoła znajdująca się u szczytu klifu.

We wsi znajdują się ruiny gotyckiego kościoła wybudowanego pośrodku wsi na przełomie XIV/XV wieku w odległości prawie 2 kilometrów od morza. Kościół na początku należał do katolików, lecz po reformacji został kościołem ewangelickim do końca swych dni. Procesy abrazyjne spowodowały, że brzeg morski nieustannie zbliżał się do budowli. Ostatnie nabożeństwo odprawiono w kościele 2 marca 1874 roku. Wyposażenie świątyni przewieziono do katedry w Kamieniu Pomorskim, a część zabytkowego tryptyku można obejrzeć w rewalskim kościele. W 1901 roku zawaliła się pierwsza jego część. Dziś pozostał jedynie fragment południowej ściany. Obecnie trwają intensywne prace nad ochroną ruin przed sztormami. Jest to jedyna tego typu atrakcja turystyczna w Europie.

Zdjęcie z 1870r


1930


i 2012


a w drodze powrotnej blisko morza


i podłoża:)





Komentarze
klosiu
| 16:39 piątek, 14 września 2012 | linkuj Faktycznie, świetne zdjęcia. Jeszcze spory kawałek tych ruin oberwał się zaledwie parę lat temu, dopiero od tego czasu coś zaczęli kombinować z umocnieniem klifu. Wydaje się że w perspektywie lat to walka z wiatrakami niestety, tak samo jak coroczne wysypywanie kilkunastu metrów plaży przed sezonem :).
JPbike
| 12:27 piątek, 14 września 2012 | linkuj Jestem w lekkim szoku Karolinko bo takie świetne fotki archiwialne tych ruin znalazłaś.
A ja jako dzieciak praktycznie co roku spędzałem tam w okolicach wakacje :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa losie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]