Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi karla76 z miasteczka . Mam przejechane 12906.06 kilometrów w tym 2275.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy karla76.bikestats.pl
  • DST 102.65km
  • Czas 05:39
  • VAVG 18.17km/h
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowy Sącz-Krynica-Muszyna-Wierchomla-Piwniczna-Nowy Sącz

Sobota, 11 lipca 2009 · dodano: 11.07.2009 | Komentarze 8

Razem z Kingą i GraLo;)
Niech mi ktoś powie,że kobiety to słabsza płeć;)))Kinga która dzisiaj była z 4 raz na rowerze pokonała traskę bez zajaknięcia;)na Krzyżowke wjechała bez schodzenia z rowerku:))wielkie gratulacje sąsiadko!:)))od teraz mam kompana do jazdy;))
Darek spisał się na medal nie marudził że za wolno czy coś;)W Krynicy postój na lody i gofra;)który spadł na ziemie;)potem jechało się rewelacyjnie, śpiewaliśmy sobie:)w Wierchomli dołączył do nas Rafał i jechał z nami do Piwnicznej tam odbił i narzucił tepmo do Sącza a my spokojnie;)straszyło deszczem ale na szczęście nie padało. pod domem cukier 33...
Trzymam kciuki za Nicrama...



Nawojowa


Kinga na Krzyżówce


Krynica


bociek w Muszynie


Andrzejówka


pościg za GraLo;)


Postój na Andrzejówce




przed Wierchomlą



fajniutki


ost pojdazd przed domem Kinga&GraLo;

dziękuje!:)




  • DST 100.58km
  • Teren 10.00km
  • Czas 05:44
  • VAVG 17.54km/h
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przehyba-Szczawnica-Łącko-Nowy Sącz

Niedziela, 5 lipca 2009 · dodano: 05.07.2009 | Komentarze 5

wyjechałam po skromnym śniadanku;)przed Przehyba straszyło deszczem ale na szczęście cały czas dopisała mi pogoda;)dzisiaj mase ludzi;)na samej górze jakaś wycieczka z 40 osobowa, przejeżdzam a ludzie zaczynają brawa bić;)w schronisku mały postój i Szlachtową do Szczawnicy ,błotka troszke-do Szczawnicy zjechałam uwalona razem z Centkiem, ogolnie super;)tylko wiatr koszmarny,
dzisiaj spotkałam 3 przemiłe dziewczyny na Przehybie na rowerkach, pozdrowionka:)

W drodze na Szlachtową




podjazdy i zjazdy były




potem polankami do Szczawnicy




tu się fajnie jechało;)


ende




  • DST 87.04km
  • Teren 25.00km
  • Czas 04:39
  • VAVG 18.72km/h
  • VMAX 59.50km/h
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Krynicy na maraton

Sobota, 4 lipca 2009 · dodano: 04.07.2009 | Komentarze 4

jako kibic i wsparcie duchowe:)z GraLo, wyjechaliśmy koło 8.00 po drodze złapał nas deszczyk drobny;)nasłuchałam się,że wolno jeżdzę, za wolno;)
Dojechaliśmy na 10.00 postaliśmy chwile i ruszyliśmy traską Giga;)niektorzy goście w lekkim szoku jak widzieli dziewczyna przed nimi;)haha żeby wiedzieli,że myśmy sobie z ulicy zjechali, traska tyle ile przejechaliśmy fajna, masa błota:)żeby nie było że zbyt czyści jesteśmy wjechałam do parunastu kałuż;)bo jeden gościu nas mijał i mówi coś czyści jesteście;)
Zjechaliśmy z traski i wrociliśmy na deptak gdzie czekaliśmy na Jacka(JPbike)do 16.00 czekaliśmy i musieliśmy się zwijać, po drodze knajpka prowadzona przez d gejów i pyszne frytki;)i dojechal do nas Jacek, chwile pogadaliśmy Jacek padnięty my droga powrotna, i na Kamienice umyć centka;)ale słonce dawało
Miłe zaskoczenie w Krynicy spotkałam Artura;)pozdrowionka Arturro;)


Krzyżowka w upale



Twardziele na Giga




zjechaliśmy z trasy i polami



na deptaku


Centuś też się ładnie prezentuje


na tle innych;)


Arturro;)


w knajpie Siwy Dym:)



Rowers Jacka;)


i ja z Gigowcem;)



a potem ogien w nogach w drodze powrotnej
Dzięki Darek;)




  • DST 29.79km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 18.43km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na podjazd wielki

Środa, 1 lipca 2009 · dodano: 01.07.2009 | Komentarze 6

w Kamionce Wielkiej, w szkole musiałam zostać dłużej i dlatego krótko na podjazd tylko, masa straży pożarnej, policji jakaś szycha jechała i zamknęli ulice a ja na Centusiu myknęłam sobie zamkniętą ulicą:)w słoncu 40stopni...






pod góreczkę


w upale


cały czas pod góre


a na sam koniec to już mordęga...


przed wyciągiem



widoczek z góry



ende




  • DST 9.85km
  • Teren 7.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 14.78km/h
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Kamienice

Wtorek, 30 czerwca 2009 · dodano: 30.06.2009 | Komentarze 4

w błoto i kamole;)extremka z sąsiadką;)haha ale miałyśmy ubaw:)a ludzie jeszcze większy z nas, bo za każdym razem jak wjeżdżałyśmy w błoto był wrzask:)
a najlepsze szła moja wykładowczyni(jest takie słowo?:)i Kinga ją chyba ochlapała;)haha mam nadzieje,że mnie nie poznała;)






Kinga;)


i ja;)




  • DST 6.26km
  • Czas 00:27
  • VAVG 13.91km/h
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do apteki

Wtorek, 23 czerwca 2009 · dodano: 23.06.2009 | Komentarze 2

po brakujące jednostki...
jeżdzić po Sączu w godz.popołudniowych to mordęga, ludzie jak ślimaki chodzą
ale!!! SŁOŃCE dzisiaj wyszło:))nic ,że teraz znowu chmury
a teraz out:)w końcu dzisiaj dzień Ojca:)




  • DST 16.42km
  • Czas 01:25
  • VAVG 11.59km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

W deszczu na Prehybe

Niedziela, 21 czerwca 2009 · dodano: 21.06.2009 | Komentarze 3

Najpierw na kryterium uliczne a potem zgodnie z wcześniejmym zGGadaniem GraLo na Prehybe:)lalo cały czas:)dziwie się że jednak pojechałam:)wjeżdżało się super,ale zjazd masakra, deszcz prosto w oczy nie widziałam nic do tego cała sie trzęsłam z ledwością zaciskałam hamulce:)w aucie jeszcze z 10min mną trzęsło:)w domu gripex i rutinoscorbin:)
na górze z 8-9 stopni:)
zdj robił Darek:)

kryterium


gotowi do startu:)


i pod szlabanem




  • DST 32.83km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 19.12km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podjazd

Piątek, 19 czerwca 2009 · dodano: 19.06.2009 | Komentarze 3

im bliżej celu tym większe nachylenie...kamionka wielka
pier...muchy...
ostatnio na biegach przy sprincie coś mi w stawie biodrowym przeskoczyło, bo przez 4 dni nie mogłam sie ruszać łaże lekko kulejąc, na szczęście na rowerze nie bolało nic :)
panowie po drodze rękami kiwali ,że mam zwolnić bardzo miło z ich strony bo pare metrów dalej były wysypane kamyczki na droge:)
upał straszny



made in japan to made in japan!:)aparat robi już normalne zdjęcia;)




  • DST 27.05km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 13.09km/h
  • Sprzęt CENTUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czerwony Klasztor

Niedziela, 14 czerwca 2009 · dodano: 14.06.2009 | Komentarze 4

koło 14 zadzw.GraLo czy nie skoczyłabym na rower:)i koło 16.00(po pracy) podjechał autem skoczyliśmy do Szczawnicy i kierunek Czerwony Klasztor:)fajnie wsio prawie w terenie a po 2 tyg przerwy to była dla mnie masakra:)jeden podjazd w terenie:)idealny... wprowadzałam bo nie miałam sił:)
w jednym miejscu się rozdzieliliśmy bo nie byliśmy pewni któredy ja pojechałam prosto,Darek w lewo wjechalam w najgorsze bloto:)oboje krzyczeliśmy do siebie,że nie ma szlaku:)poczym Darek zawołał,że mam wrócic do góry,ze jest szlak po prawej stronie:)zjechaliśmy, na samym dole okazało się,że każda z tych dróg która jechaliśmy prowadziła do celu:)))
zdj.aparatem Darka bo moj dzisiaj się utopił;/ i narazie nie działa
ps. aparat zadział!yes yes yes!!!!!!!!!!!:)
ps. ale robi beznadziejne zdj.cos się jednak spieprzyło:(

cały czas pod górke


w drodze do Czerwonego Klasztoru



te śliczne krówki byly na jednym odcinku,każda z dzwoneczkiem także jakiś czas słyszeliśmy dżwięk dzwonków


Czerwony Klasztor(no ok jego bok:)



Piękny Dunajec;)


parking w Szczawnicy


droga powrotna




  • DST 7.87km
  • Teren 7.00km
  • Czas 00:41
  • VAVG 11.52km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kamienica

Środa, 10 czerwca 2009 · dodano: 10.06.2009 | Komentarze 1

jakoś nie chce mi się jeździć:)za to znów wracam do biegów:)
2lata budowania kondycji przez 4mieś przerwy poszło się z przeproszeniem walić,więc znów biegam

Wera się nudziła


więc nad rzeke:)


a Pani jeździła po najgorszych kamolach:)